ostatnio ogarnął mnie straszny biegowy leń
i nie bardzo chce mi się trenować, w szczególności samej.
a że Ava miała ciekawy i całkiem mocny plan...
to wprosiłam się na jej trening.
przed spotkaniem przebiegłam się sama 2 km.
potem, już razem, w Łazienkach przetruchtałyśmy kolejne 2 km.
potem miało być 2 razy 1,5 km szybkiego biegu.
za każdym razem odcinek ten przebiegałyśmy w około 11 minut,
chociaż się zdawało, że biegłyśmy dość szybko.
jak się potem okazało - zamiast 1,5 km było 2,4 km,
czyli tempo mniej więcej 4:35/km. Całkiem konkretnie.
No i na koniec też truchcik.
Łącznie tego wszystkiego wyszło pewnie ze 12 km.
Bardzo miło.
Dzięki Ava!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ładnie zasuwałyście :)
OdpowiedzUsuńSzybko. Mi formuła Danielsa, którą ostatnio stosuję mówi, żeby w takim tempie biegać interwały maximum 5 minutowe.
OdpowiedzUsuńWidzę, że o końcu sezonu nie ma mowy :)
OdpowiedzUsuńOj zasuwałyśmy :-) Trochę byłam załamana jak pod koniec drugiego szybkiego odcinka poczułam że lekko siadam, ale po sprawdzeniu ile tak naprawdę przebieglyśmy i w jakim tempie, humor mi się poprawił. Było super, bardzo estetycznie (złota jesień)i udało się nawet podczas truchtu pogadać o tym i owym. Ja też Ci dziekuję i mam nadzieje w przyszłym tyg. też pobiegamy (teraz będzie 4x1 w tempie 4:48 wg planu)
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie. Skąd wiecie, że przebiegacie np. 4:35/km? Macie do tego jakieś wypasione pulsometro-gpsy, czy jakiś inny sposób?
OdpowiedzUsuńja nie mam nic, tylko zegarek. patrzę jaki czas, z googla wzięłyśmy odległość i obliczam tempo.
OdpowiedzUsuńJa mam od niedawna pulsometr ale na razie skupiłam się na oglądaniu tętna podczas biegu. Za to jak przyczepię do buta footpoda czyli miernik prędkości to pełna kontrola będzie ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki! Korzystam z google maps do wyznaczania sobie tras i jakoś nie wpadłam na to, że można to tak przeliczyć :-)
OdpowiedzUsuńWypasiony GPS to super rzecz do tzw. tempówek, chociaż oczywiście nie jest bezwzględnie konieczny. Gdy mam biegać w założonym tempie (zwłaszcza te dłuższe odcinki) ustawiam sobie wirtualnego partnera. Ale przy interwałach też da się ustawić alert prędkości:)
OdpowiedzUsuńnie używam gpsów ani pulsometru, ale może się kiedyś przekonam :)
OdpowiedzUsuń