sobota, 31 października 2009

złota polska jesień. podbiegi.

5 podbiegów na Agrykoli
z JK i jego kumplem

mocno świeci słońce
i pomimo mrozu jest bardzo sympatycznie,
i wspaniałe, żółto-pomarańczowe kolory w parku.

męskie towarzystwo zobowiązuje :)
- chłopaki prą do przodu jak oszaleli
początkowo nadążam (no, może jestem krok z tyłu),
na ostatnim podbiegu zostaję zupełnie w tyle.
ale i tak było szybciej niż moje dotychczasowe czasy

poszczególne podbiegi: 2:05, 2:21, 2:21, 2:21, 2:13.

dojazd i powrót: na rowerze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz