po intensywnej środzie, gdy nie dałam rady się ruszyć,
dzisiaj, chociaż cały dzień służbowo w Krakowie,
zmusiłam się do pójścia na basen (z dojazdem na rowerze)
pływało mi się jednak słabo
przepłynęłam:
100 m powoli stylem dowolnym (żabka + plecy)
50 m kraulem na czas (52 sek)
100 m powoli stylem dowolnym
100 m szybko kraulem
100 m powoli stylem dowolnym
50 m kraulem na czas (też 52 sek)
100 m powoli stylem dowolnym
100 m szybko kraulem
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz